Zapraszamy do naszego sklepu online
EN
+48 32 30 19 100
Wspólnie tworzymy rozwój

Boże Narodzenie

Data 25.12.2024-26.12.2024

25 grudnia jest w tradycji chrześcijańskiej dniem narodzin Chrystusa. Dlaczego zatem Boże Narodzenie świętujemy dwa dni? Można powiedzieć, że z dwóch powodów. Po pierwsze aby podkreślić wielkość i znaczenie tego święta, a po drugie 26 grudnia Kościół upamiętnia św. Szczepana – pierwszego chrześcijańskiego męczennika.

26 grudnia, drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, jest dniem ustawowo wolnym od pracy. Dzięki temu możemy jeszcze głębiej i intensywniej przeżywać okres Narodzenia Pańskiego. Mamy też więcej czasu, aby skupić się na najbliższych, a przy okazji – zastanowić się nad swoją wiarą wspominając św. Szczepana.

To właśnie jego Kościół upamiętnia 26 grudnia. Św. Szczepan był tak gorliwym wyznawcą Chrystusa, że oddał za niego życie. Został ukamienowany w Jerozolimie w 36 roku n.e. i stał się pierwszym chrześcijańskim męczennikiem.

Jak dawniej obchodzono drugi dzień świąt

Obchody 26 grudnia mają chłopskie korzenie, choć nawiązujące do chrześcijańskiej tradycji. Podczas mszy św. w kościele święciło się ziarno owsa, którym później – na pamiątkę ukamienowania św. Szczepana – obrzucano księdza oraz wchodzących do świątyni. Po mszy natomiast ziarnem obrzucali się chłopcy i dziewczęta. W wielu parafiach tradycja obrzucania księdza ziarnem jest żywa do dziś.

Pogoda panująca w drugi dzień świąt, była zapowiedzią tego, co czeka za dwa miesiąca – zgodnie z powiedzeniem „Jaka pogoda w Szczepana panuje, taka na luty nam się szykuje”.

Boże Narodzenie spędzało się kiedyś w gronie najbliższych. Był to rodzinny czas zadumy. Z kolei w drugi dzień świąt bawiono się huczniej i weselej, odwiedzając dalszych krewnych i sąsiadów. Był to też dzień kawalerskich zalotów.

W wielu regionach Polski był zwyczaj tzw. „śmieciarzy”. Kawalerowie od rana chodzili po wsi i zaśmiecali słomą obejścia panien na wydaniu. Panny z kolei przygotowywały wcześniej wódkę i zakąski, a gdy posprzątały już słomę, zaczynała się gościna. Odwiedziny „śmieciarzy” w domu panny oznaczały poważne małżeńskie zamiary.

Drugiego dnia świąt rozpoczynało się również chodzenie po kolędzie. Gospodarze wyczekiwali kolędników i zawsze przyjmowali ich z wielką życzliwością, bo kolędnicy przynosili dobre wróżby i życzenia wszelkiej pomyślności. Gospodarze odwdzięczali się kiełbasą, szynką lub ciastem, a czasem też skromną zapłatą.

© 2008-2024 - Polmarkus Sp. z o.o. realizacja PIDI

Chcę zapisać się na warsztaty

Zapis nie jest równoznaczny z udziałem w warsztatach, skontaktujemy się z Tobą celem ustalenia szczegółów i dogodnej dla Ciebie formy płatności.

Wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną na wskazany przeze mnie adres email informacji handlowej w rozumieniu art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną od Polmarkus Sp. z o.o. z siedzibą w 44-120 Pyskowice,, ul. Wyszyńskiego 62 NIP 9691285173